Autor |
Wiadomość |
Lola94
 |
Wysłany:
Pią 13:21, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mój pierwsze co zrobił to się zsikał i całą noc próbował wskoczyć na łóżko, ale był za mały... |
|
 |
kaczka12
 |
Wysłany:
Wto 19:20, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
moja Nalka strasznie piszczała za matką i rodzeństwem |
|
 |
papi_axel
 |
Wysłany:
Śro 14:19, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
Mój Axelek wcale nie zapiszcał za matką.
Był dzielny, z czego się bardzo ciesze. |
|
 |
kaczka12
 |
Wysłany:
Sob 17:49, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ja jak jechałam w tramwaju to ludzie się na mnie patrzyli jak na wariatke myśleli że robie jakąś krzywde psu |
|
 |
Krokusek
 |
Wysłany:
Sob 17:27, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
mój psiak jak przyjechal to pierwsza noc spal ze mna na lozku
kiedy wychodzilam z nia na spacer to kwiczala i szukala matki |
|
 |
kaczka12
 |
Wysłany:
Sob 17:25, 29 Kwi 2006 Temat postu: Pierwsza noc u szczeniaka |
|
Pierwsza dla szczeniaków i właścicieli jest bardzo ciężka. Szczeniak tęskni za matką i rodzeństwem. Pies jest bardzo wyczerpany, czuje się bardzo samotny - szuka znajomego zapachu i bezpieczeństwa. Połóżmy w pokoju, w którym akurat jesteśmy i oglądamy telewizję lub czytamy, koc otrzymany od hodowcy. Tak często, jak będziemy wstawać, nasz pies będzie budził się. Jeśli jest zmęczony (ziewanie, przekręcanie się), wyprowadźmy go jeszcze raz na dwór. Po powrocie poczekajmy spokojnie, aż zaśnie. Oczywiście może się zdarzyć się, że w nocy będzie budził się kilka razy niespokojnie wiercił czy nawet płakał. Nie zwracajmy na to uwagi. Nie przyjdzie nam to łatwo, ale tak będzie dla niego najlepiej. Kiedy za każdym razem będziemy wstawać i pocieszać go, uzna swoje zachowanie za usprawiedliwione i ono może się powtarzać częściej. Jeżeli będziecie chcieli się czegoś więcej dowiedzieć piszcie na pw. |
|
 |